Dlaczego obecnie tak wiele osób bierze leki przeciwdepresyjne? – to bardzo istotne pytanie na dzisiejsze czasy…
Depresja jest chorobą, której rozpowszechnienie w krajach Unii Europejskiej szacuje się na 12%. Problem okazuje się dotyczyć głównie krajów zachodnich, gdyż depresja na świecie to tylko 4,5%. W krajach takich jak Indie, Japonia jest inne kulturowo funkcjonowanie społeczeństwa oraz inna dieta narodowa
Depresja w Polsce
Według wyliczeń Instytutu Psychiatrii i Neurologii aż 8 milionów obywateli naszego kraju cierpi na różnego rodzaju problemy i zaburzenia psychiczne. A jeżeli doliczymy do tego dzieci, ta liczba rośnie do 12 mln! To zresztą najsmutniejszy fakt, że największy przyrost uzależnionych jest właśnie w grupie dzieci i młodzieży do 18. roku życia.
Z raportu NFZ opublikowanego na początku roku 2020 wynika, że w 2019 roku leki przeciwdepresyjne (refundowane i nierefundowane) wykupiło ogółem 3,8 mln osób. Dane te dotyczą jedynie leków zakupionych na receptę a od ofert na oficjalnych stronach ogłoszeń internetowych „ sprzedam xanax bez recepty” aż się roi. Oznacza to ,że rynek w Polce na antydepresanty jest zatrważająco za duży. Dodatkowo przez epidemię koronawirusa ich sprzedaż wzrosła w parę miesięcy o jedną piątą. I będzie rosnąć dalej. Liczba osób z zaburzeniami depresyjno – lękowymi stale rośnie. W ciągu ostatniej dekady wzrost wyniósł ok. 30 proc. Takie są – o zgrozo – dane statystyczne.
Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że „epidemia” dopiero nadchodzi, a depresja będzie najczęściej diagnozowaną chorobą na świecie. Według Ministerstwa Zdrowia, tylko to jedno psychiczne schorzenie dotyczy co dziesiątego dorosłego Polaka. Jedynie połowa z nich jest fachowo leczona.
Jest to poważny problem, ponieważ leki przeciwdepresyjne nie są tak bezpieczne i skuteczne, jak wcześniej sądzono.
Nowe badania wykazały, że leki przeciwdepresyjne wydają się przynosić minimalne korzyści, mogą podwoić ryzyko samobójstw i zwiększyć ryzyko brutalnych przestępstw, wywołać stany lękowe , ataki paniki, jednocześnie zmniejszając szansę na długotrwałe wyzdrowienie. Negatywne objawy odstawienia są częstsze, cięższe i trwalsze niż wcześniej sądzono. O czym wie też wiele osób, które próbowały odstawić leki, jednym się udało, innym nie.
Więcej szkody niż pożytku

Styl życia a w tym przewlekły stres oraz zachowania zdrowotne determinują w największym stopniu stan zdrowia człowieka (50-60%).
Jesteśmy cywilizacją, która w sposób niekontrolowany i błyskawiczny uzależnia się od benzodiazepiny i innych antydepresantów. Substancje tego rodzaju na krótką metę przynoszą ulgę w chorobie, ale równie szybko doprowadzają do nałogu. I powodują totalne wyniszczenie organizmu.
Niezwykle szybki tryb życia. Niepewność jutra. Permanentny stres. Ciągła praca pod presją. Wyścig szczurów. Przeniesienie swojej osoby do idealnego świata social media. Życie na kredyt i brak trwałych relacji międzyludzkich. To czynniki powodujące nasze zmartwienia. Dlatego depresja stała się plagą XXI wieku. Bolączką naszych czasów. A co brali ludzie w minionych czasach wojen, niewoli, biedy?….. W odpowiedzi jedyne co mi przychodzi do głowy to znane stare porzekadło: „ co Cię nie zabije to Cię wzmocni”.
Takie odkrycia skłoniły niezależnych ekspertów – tych, którzy nie mają powiązań finansowych z przemysłem farmaceutycznym – do zasugerowania, że antydepresanty wyrządzają więcej szkody niż pożytku. Przytoczę tu słowa 2 niezależnych profesorów:
„Absurdem jest stosowanie leków na depresję, które zwiększają ryzyko samobójstwa i zabójstwa, skoro wiemy, że terapia poznawczo-behawioralna może zmniejszyć o połowę ryzyko samobójstwa u pacjentów, którzy zostali przyjęci po próbie samobójczej i kiedy psychoterapia nie zwiększa ryzyka zabójstwa ”- prof. Peter Gøtzsche, 2019
„… W każdym z tych badań przyniosło więcej szkód niż korzyści… sprawiło, że dzieci popełniały samobójstwo, które nie popadłyby w samobójstwo, gdyby nie podano im tych leków” – prof. David Healy, 2018
Dodam,że na stronach internetowych znajduje się tysiące artykułów medialnych na temat powiązania antydepresantów i samobójstw różnego rodzaju, morderstw, napadów, strzelanin w szkołach, niekontrolujących złości furiatów na drogach i powietrzu. Antydepresanty często wyrządzają więcej szkody niż pożytku.
Co to są antydepresanty?
Najczęściej przepisywanymi lekami przeciwdepresyjnymi są selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny lub inaczej SSRI oraz inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny i noradrenaliny lub inaczej SNRI. Dr David Healy zauważa, że terminy SSRI i SNRI to terminy marketingowe, a nie naukowe czy kliniczne. Leki te nie są przydatne w leczeniu poważnej depresji [1] i zdecydowanie nie rozwiązują problemów życia codziennego, które powodują, że ludzie są smutni i zmartwieni.Również są mało przydatne dla osób, u których występują objawy psychiczne przy jednoczesnym braku objawów fizycznych, takich jak: utrata energii, utrata zainteresowania, słaba koncentracja, problemy ze snem, zmieniony apetyt oraz inne objawy fizyczne, takie jak ból. Zaznacza profesor, że antydepresanty „nie są pigułkami na problemy psychiczne życia codziennego ”.
Innymi słowy, zbyt wiele osób przyjmuje te leki z powodu różnych schorzeń, z których niektóre nie są właściwymi w takim leczeniu. Na przykład niewielka „depresja” często ustępuje w ciągu kilku miesięcy, a jeśli dana osoba przyjmuje lek przeciwdepresyjny, może poczuć się lepiej z powodów, które nie mają nic wspólnego z podawanym lekiem. Podobnie inne czynniki w leczeniu mogą powodować poprawę nastroju i perspektyw, gdy dana osoba przyjmuje leki przeciwdepresyjne. W takich przypadkach mogą wierzyć, że lek poprawił ich samopoczucie, podczas gdy w rzeczywistości pigułka cukrowa działałaby równie dobrze.
Jak działają antydepresanty?

Jeśli jakiekolwiek szczęście istnieje, to nie pochodzi ono zza lady Twojej lokalnej apteki
Leki stosowane w depresji, nerwicach określane są mianem leków psychotropowych. Ich działanie wpływa na poziom substancji tzw. neuroprzekaźników, które są odpowiedzialne za przekazywane bodźców nerwowych przez komórki -neurony. Lek jest w stanie zwiększyć lub zmniejszyć wydzielanie tych substancji wpływając w ten sposób na psychikę i stan świadomości chorego.
Jeżeli podane leki psychotropowe spowodują zwiększenie poziomu neuroprzekaźnika to organizm na zasadzie sprzężenia zwrotnego będzie dążył do obniżenia jego działania czyli zmniejszy jego wydzielanie lub zmniejszy ilość receptorów wychwytujących neuroprzekaźniki (acetylocholina, serotonina, dopomina, noradrenalina). Aby cały czas zachować odpowiedni poziom neuroprzekaźników mając na uwadze ciągły wzrost tolerancji na lek, dawki leków muszą być systematycznie zwiększane.
Badanie neuroprzekaźników
Czytając tysiące historii o antydepresantach staje się jasne, że mają one skutki, które mogą nie być takie, jakie sobie wyobrażają osoby nie będące ich użytkownikami. Ludzie, którzy je przyjmują, zgłaszają, że czują się inaczej. Wynika to z ich właściwości przeciwlękowych, które mogą dodawać energii lub po prostu stępić trudne emocje” – mówi Healy. „To nie są„pigułki szczęścia ”. Jakiekolwiek szczęście istnieje, to nie pochodzi ono zza lady Twojej lokalnej apteki .
Wiele osób, które biorą te leki, zgłasza poczucie „oderwania”. Tracą zdolność do empatii, uczuć( nawet wobec najbliższych tj współmałżonek, dzieci) . Czasami tracą trzeźwe zahamowania czy osąd sytuacji ale również naturalny lęk przed śmiercią. Krótko mówiąc, ich emocje są przytłumione. Nie uszczęśliwiają ludzi. Tabletki przeciwdepresyjne SSRI uwalniają ich od ograniczeń narzuconych przez uczucia wobec innych, sumienie i samokontrolę. Naturalne instynkty ludzi, które normalnie wywołują u nich przerażenie na myśl o wjechaniu w nadjeżdżający pojazd, skoku z klifu, dźgnięciu kogoś, kradzieży, uderzeniu lub strzelaniu, mogą zostać osłabione przez te leki. Chociaż zmniejszenie paniki związanej z egzaminem może być dobrą rzeczą, kiedy ten sam efekt jest ważniejszy od niechęci do śmierci z powodu nieprzyjemnych wydarzeń życiowych. Nie jest to jednak pozytywne!
„Leki przeciwdepresyjne mają tak wiele niebezpiecznych i nieprzyjemnych skutków ubocznych, że przepisując je lekarze powinni być bardzo ostrożni” – twierdzi dr Derelie Mangin, obecna Katedra Medycyny Rodzinnej Davida Braleya i Nancy Gordon na Uniwersytecie McMaster. „Pacjenci muszą być lepiej poinformowani, aby nie mieli nierealistycznych oczekiwań co do tego, jakie pigułki mogą im pomóc. Wielu osobom przyjmującym leki przeciwdepresyjne o wiele lepiej służyłby program rutynowych ćwiczeń fizycznych , dieta eliminacyjna czy też medytacja, psychoterapia, coaching.
Dieta i przewlekły stres to czynniki ryzyka rozwoju zaburzeń depresyjnych
Kiedy leki nie działają („depresja oporna na leczenie”)
Historia przypadku w czasopiśmie medycznym opisała 25-latka z historią ADHD, lęku, fobii społecznej, ataków paniki, OCD(Zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne (ang. obsessive-compulsive disorder, OCD) i pięciu lat ciężkich epizodów depresyjnych.
• leki psychotropowe nie były skuteczne
• po 4 tygodniach stosowania diety eliminacyjnej nastrój i inne objawy znacznie się poprawiły
• wyzwania pokazały, że był dotknięty nietolerancjami na niektóre pokarmy oraz dodatki do żywności
Podczas wizyty kontrolnej po 12 miesiącach nie miał żadnych objawów na diecie eliminacyjnej i mógł wrócić do pracy w pełnym wymiarze godzin.
Naukowcy skomentowali:
„Lekarze powinni być świadomi możliwego zespołu (nietolerancji pokarmowej)
i że może to ulec pogorszeniu pod wpływem leków psychotropowych ”
Zespół abstynencyjny
Następny problemem obok tolerancji to tzw. zespół abstynencyjny. Jeśli będziemy chcieli odstawić lek to poziom neuroprzekaźnika gwałtownie spadnie. Ponieważ organizm sukcesywnie zmniejszał jego wydzielanie lub wychwyt, to skutek jest taki, że po wycofaniu leku organizm przyzwyczajony do niego nie jest w stanie od razu wyprodukować neuroprzekaźników w większej ilości, stąd pojawiają się objawy uzależnienia. Wycofując lek chory bardzo źle to znosi i cierpi, jest to objaw głodu ( podobnie jak głód nikotynowy, czy w leczeniu narkomanii). Efekty uboczne silnych antydepresantów są ogromne.
OSTRZEŻENIE: osoby, którym przepisano leki przeciwdepresyjne, nie powinny nagle przerywać ich przyjmowania. Wskazane jest stopnio-we zmniejszanie dawki. Każdy, kto rozważa zmianę dawki leku lub wycofanie się z niego, musi najpierw zasięgnąć porady lekarza. |
Uwagi końcowe
Podsumowując tę część artykułu chcę jeszcze raz podkreślić, że według niezależnych od grantów firm farmaceutycznych specjalistów naukowych (patrz bibliografia) antydepresanty nie są tak bezpieczne i skuteczne, jak wcześniej sądzono:
- Antydepresanty dają minimalnie korzystne efekty
- Leki psychotropowe mogą zwiększać ryzyko samobójstwa i brutalnych przestępstw
- Leki przeciwdepresyjne zmniejszają szansę na długotrwałe wyzdrowienie
- Objawy odstawienia są gorsze niż wcześniej sądzono
- Istnieje wiele innych opcji nielekowych, które okazały się działać równie dobrze – lub lepiej niż – leki
Uwaga: UNIKAJ NIEPOTRZEBNYCH LEKÓW Ponad 200 popularnych leków może w rzeczywistości wywołać depresję i skłonności samobójcze. …203 leki zidentyfikowane przez naukowców obejmują niektóre z naj- częściej przepisywanych leków, takich jak antykoncepcja, beta-blokery na wysokie ciśnienie krwi i inhibitory pompy protonowej na refluks żołądkowy… Pełny wykaz znajdziesz w bibliografii. |
Już wkrótce w II części przedstawię bliżej alternatywne sposoby radzenia sobie w „depresji” tj. dieta i inne nielekowe i skuteczne działania.
Zawarte tu informacje mają charakter ogólny i nie stanowią porady. Zawsze konsultuj swój stan zdrowia z dietetykiem bądź lekarzem.
Bibliografia:
-Treatment-resistant depression: When antidepressant drug intolerance may indicate food intolerance. (Parker and Watkins, 2002) http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11982551
-Psychiatric drugs are doing us more harm than good by Professor Peter C. Gøtzsche, https://www.theguardian.com/commentisfree/2014/apr/30/psychiatric-drugs-harm-than-good-ssri-antidepressants-benzodiazepines
-recommendations by UK psychiatrist Professor David Healy to manage withdrawal symptoms https://www.benzo.org.uk/healy.htm
-Management of withdrawal symptoms by UK psychiatrist Professor David Healy https://www.benzo.org.uk/healy.htm
-Depression and suicide risk are side effects of more than 200 common drugs, Julia Belluz, June 15, 2018, https://www.vox.com/science-and-health/2018/6/14/17458726/depression-drugs-suicide-side-effect See full list at the end of article