Informację dotyczące diety zgodnej z grupą krwi podaje jako ciekawostkę, ponieważ nie ma na razie uzasadnionych naukowo wiarygodnych danych, co do skuteczności tego typu dietoterapii. Należy pamiętać, że dietoterapia to wiedza bardzo obszerna, stale aktualizowana i w dzisiejszych czasach ogromnie szybko rozwijająca się wraz z postępem badań naukowych. Istnieje nurt klasycznej dietoterapii oraz tej bardziej niestandardowej. Grupa krwi a dieta: czy rzeczywiście ma znaczenie w dietoterapii.
Założenia diety opartej o grupę krwi w wielkim skrócie
Dieta zgodna z grupą krwi była modna w latach 90, dzisiaj jej popularność nieco spadła. Nie mniej nadal są specjaliści, którzy twierdzą, że ma ona uzasadnienie.
Jaki związek z pożywieniem ma układ trzech cukrów, odpowiedzialnych za grupę krwi? Otóż pomiędzy krwią i przyjmowanym przez nas pokarmem zachodzi reakcja chemiczna. Wiemy o tym dzięki lektynom. Lektyny są to bogate i różnorodne białka znajdujące się w żywność ( np. gluten )i. Mają właściwości aglutynujące, czyli klejące i zlepiające. W ten sposób wpływają na krew. Gdy spożywa się coś zawierającego lektyny niezgodne z antygenem naszej grupy krwi, skupiają się one w pobliżu określonego organu ciała i aglutynują znajdującą się w jego rejonie krew. W efekcie lektyny zakłócają funkcjonowanie całego organizmu, trawienie, produkcję insuliny, metabolizm i równowagę hormonalną.
Co to jest pełnowartościowa dieta?
Od jakiegoś czasu lekarze i dietetycy zdrową dietę utożsamiają z dietą pełnowartościową. „Pełnowartościowa” oznacza w tym przypadku „zgodną z zalecaną dawką dzienną, uważaną za niezbędną do utrzymania dobrego stanu zdrowia”. Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych w swoim wykazie „zalecanych dawek dziennych” stosuje tylko dwa rozróżnienia: ze względu na wiek i płeć (z wyjątkiem kobiet w ciąży i karmiących piersią). Innymi słowy specjaliści od żywienia pominęli ludzką różnorodność i stwierdzili, iż mamy jednakowe żołądki i potrzeby.
Oto klasyczny przykład redukcjonizmu. Zrównuje się wszystkich członków danej populacji, posługując się możliwymi do zmierzenia ogólnikami jak płeć i wiek i na tej podstawie wyciąga się wnioski. Ten model funkcjonuje całkiem nieźle w warunkach głodu, w razie niebezpieczeństwa czy klęski żywiołowej. Pojawia się jednak pytanie, dlaczego zasady żywienia w normalnej sytuacji mamy opierać na modelu, który określa podstawowe warunki utrzymania się przy życiu. Jest to przecież model redukcyjny, który sprowadza nas wszystkich do jednego mianownika.
Polimorfizm genetyczny
Właściwym modelem ludzkiego odżywiania jest polimorfizm genetyczny. Jesteśmy polimorficzni, a nasze cechy indywidualne zapisane są w każdej komórce ciała.
Tak zwana piramida żywności stworzona przez Departament Rolnictwa USA i starsza teoria „o czterech podstawowych grupach żywności” reprezentują klasyczne podejście do naszego odżywiania. Podstawowym zadaniem tych teorii jest leczenie chorób, zaś zawarte w nich zalecenia dotyczą głównie zapobiegania dolegliwościom powodowanym przez niedobór składników odżywczych. Na przykład Witamina C, ważny składnik naszego systemu odpornościowego, zalecana jest jedynie w dawce zapobiegającej szkorbutowi czy awitaminozie (64 mg dziennie). Dzieje się tak, mimo iż wiadomo, że w przypadku infekcji czy w wielu innych stanach chorobowych nasze zapotrzebowanie na witaminę C może wzrosnąć nawet dwudziestokrotnie. Zapobieganie niedoborowi witamin ma niewiele wspólnego z praktycznymi potrzebami naszego społeczeństwa. Tego typu zalecenia są u bardzo dużej grupy ludzi bezużyteczne w przypadku kilku współistniejących problemów zdrowotnych ( np. otyłość + cukrzyca + problemy hormonalne + nadciśnienie + depresja).
Dieta zgodna z grupą krwi a nutrigenomika
Dla pewnych grup krwi zalecenia Departamentu Rolnictwa są bardzo rozsądne. Generalnie jednak, są one oparte na redukcyjnym modelu, o którym mówiliśmy wcześniej. Oznacza to, że nie bierze ona pod uwagę indywidualnych potrzeb ludzi. Na przykład grupa krwi 0 nie powinna kierować się zasadą, która zaleca spożywanie od 6 do 11 potraw zbożowych dziennie. Natomiast osoby z grupą krwi B będą odnosiły korzyści ze spożywania zalecanej ilości potraw mlecznych. Zgodnie ze stwierdzeniem dr. Petera D’Adamo „piramida żywności” najbardziej odpowiada potrzebom grupy A.
Stosowanie diet wymaga zawsze ogromnej wiedzy z wielu dziedzin nauki i dużego doświadczenia, zbadania pacjenta, przeprowadzenia bardzo szczegółowego wywiadu i wielokrotnie wielu wstępnych badań laboratoryjnych oraz diagnostycznych zanim zaleci się właściwą dietoterapię czy ustali żywienie. Nutigenomika i diety zaprojektowane pod nasz genotyp to z całą pewnością przyszłość i dzisiaj mamy wiele nowoczesnych narzędzi do zbadania naszych genów, by układać pod nie diety. Grupy krwi mają z Nutrigenomiką nie wiele wspólnego, choć również odwołują się do genetycznych i ewolucyjnych uwarunkowań.